Ponieważ wiem, że naukowe debaty i wyliczenia to Twój żywioł - nie odważę się brnąć w dyskusję ;)
Mój „procent masywu” potraktujmy jako „obrazowanie humanistyczne” tak jak pałace i Śnieżki Rafała, któremu absolutnie nie przyganiam, ponieważ wydaje się sympatycznym gościem i widać że powrót z K2 mocno go zmartwił.
Życzę mu jak najszybszego powrotu do pełnej formy !
Pytanie zostało zadane z ciekawości, czy serak takiej wielkości w Himalajach może się zdarzyć (serak, a nie masa lawiny o której piszesz w swoim wywodzie).
Pzdr.