Zappa-ski Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dziewiec wejsc w Gore. Czy to nie jest obleganie ?
To tak jak 9 prób przed RP.
Jeszcze nie obleganie ale szybki RP to już nie jest.
Niemniej istotą sportu jest to aby efektywnie wykorzystać 10 próbę jak czujesz ze podołasz- a nie czekanie wraz z kumplami na 37-ą czy 54-tą tzn gdy gdy każdy z nich da radę
> Nie licze dlugosci rozpinanych poreczowek. Moze
> troche rzetelnosci w dowodzeniu tezy.
Poręczówki na tej drodze tkwią od 1953 i1954-a i już w latach 30(1938, 1939) były rozpinane oczywiscie w ilosciach sporo mniejszych niz obecnie-ale rutunowo w Kominie House;a
.Jedyna osobą ktora sama -tzn własnorecznie rozpieła kazda z nich i wyrąbała każdy stopień w lodzie był Fritz Wiessner(1939) ktory doszedł do 8380 wspinając sie skalami na lewo od Bottleneck'a.
Inni szli już "po palach"-co najwyżej dopinajac swoje.
Ta droga to niewątpliwie przykry widok zdegradowania obiektu wspinaczkowego-wzmacniany (w sensie doslownym) z roku na rok przez wyprawy komercyjne.
Ale i na takiej drodze-tzn "po palach"-styl też może być lepszy lub gorszy-a z pewnością lepszym stylem jest samotne wejście do końca lutego niż zespołowe do 20 marca
> Btw,nie wiedzialem, ze panel/panele sa takimi
> osrodkami opiniotworczymi himalaizmu zimowego.
Jeśli założyć ze w obie dyscypliny maja jednak jakieś iunctim(niekoniecznie już towarzyskie)-to i szybka rozprawa z problemem-niewątpliwie je stanowi.
Tak czy owak-w skale czy na panelu-działasz wedle własnej woli/mozliwości a nie warunkując się decyzją kierownika/innego Biura Politycznego.
Ew jest trener-ale wtedy jego działanie(reżim treningowy) ma na celu Twój rozwój wspinaczkowy-a nie to abyś"przypadkiem czegoś nie załoił wcześniej od innych".
Dlatego akcja Urubko budzi na panelu(wspinaczka sportowa) taki aplauz.
Jest po prostu tożsama z jej duchem-pomimo innych technicznych szczegółów wspinaczki.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-02-25 08:37 przez Szalony.