>>Kiedyś to szacowałem, koszty wodne
ale dlaczego liczysz jedynie koszty wodne?
co chemią, która jest w tabletkach? jaki jest jej skład i stężenie w porównaniu z poczciwym 'ludwikiem'?
co z energia potrzebną do wyprodukowania i przetransportowania urządzenia?
co z energią potrzebną do wyprodukowania 2. kompletu naczyń, który trzeba mieć, bo na czym zjeść gdy urządzebnie nie załadowane?
co do kosztów wodnych - czy czasem używasz wody do wstępnego przepłukania naczyń zanim wstawisz do urządzenia - liczyłeś ile litrów na to schodzi? czy w ogóle nie myjesz naczyń inaczej niż w zmywarce?
co do higieniczności - zakrawa mi na paranoję pochylanie się nad kwestią gąbek do mycia naczyń;
poz_dr
zabawny sen - znów ktos mi nasrał na grób...
nie szkodzi - ważne, że jesteśmy młodzi;
