dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> >>Każdy ma inną wrażliwość.
>
> w jakim sensie?
> w sensie odporności?
To też :)
Ale miałem na myśli co kogo rusza. Jeden nie lubi oglądać jak ktoś inny wychodzi daleko nad przelot inny patrzy z zaciekawieniem - różne wrażliwości.
> bardziej zastanawia mnie na ile powody posiadania
> są u innych realne, a na ile to wygodnictwo lub
> "standard";
Realnie do czasu przyłożenia się do tematu (rozważanie czy kupić czy nie) nie wiedziałem jak duże to robi różnice, zarówno w gazie jak i prądzie, jeśli chodzi o czas to nie był to element kluczowy. Po latach mogę powiedzieć że uważam swój wybór za dobry.
>
> w naszej rodzinie czteroosobowej nie zajmuje to za
> dużo czasu w ujęciu dobowym; niech będzie 20 min.
> z wytarciem stołu i zlewu;
Jak się ma wszystko dobrze zorganizowane to pewnie tak jest.
> ekologia nie jest tu zagadnieniem - bo zmywam
> ekologicznie;
Zrób sobie kiedyś w wolnej chwili eksperyment i dokładniej sobie to oceń bo nie jestem przekonany. Choć może, jesteś w tym dobry i niektóre patenty mogą być przydatne dla innych, np. na kempingu.
No, niestety co do prania to racja - bola plecy, aż szkoda, że są nadal rzeczy które trzeba prać ręcznie (np. lina) a bez których nie umiem się obejść.
Brytan to my, nie miejsce.
