>>gdybym wiedział, to bym nie pytał.
kup zatem, poużywaj, napiszesz; będziemy wiedzieć;
ja znalazłem w necie opis z 1 lipca 2018 r. poprzedniego modelu, kupionego na Ali 2 lata wcześniej;
ze spraw 'trwałościowych' - pęknięta rurka stelaża i zamek, który nie domyka tropiku;
może poprawili jakość; nawet jeśli nie to co za problem - pińcet, to nie piniądz; się sklei a potem wyrzuci; a może nawet coś doślą, więc się tylko wyrzuci;
a-ha - i proszę nie narzekać na marże - towar jest wart tyle, ile ktoś chce za niego zapłacić;
poz_dr
PS - ja mam komodo kupione w 2002 r. - rurki całe (choć na szczycie kopuły wygięte), zamki działają bez zarzutu;
zabawny sen - znów ktos mi nasrał na grób...
nie szkodzi - ważne, że jesteśmy młodzi;