W ubiegłym roku nakładem wydawnictw Ring i Góry ukazał się najnowszy przewodnik Pawła Haciskiego – Jura 2. Na samym początku trzeba uporządkować kwestię numeracji. Nowe wydanie zrywa z dotychczas stosowanym przez Pawła (a także Grzegorza Retingera) podziałem jury na trzy części (północ, środek, południe). Przewodnik z numerem 2 opisuje to, co do tej pory mieściło się w jurze 1 i 2 (północ i środek). W Jurze 3 znajdziecie południowe rejony.
Decyzja o połączeniu 1 i 2 spowodowała, że w nasze ręce trafił przewodnik, który ma aż 450 stron. Objętość Jury 2 można uznać za minus, takie też było moje pierwsze wrażenie, jednak z czasem przekonałem się do takiego potraktowania tematu, mam opisane 2/3 jury w jednym opakowaniu, niech jednak każdy z Was wyrobi swoje zdanie na temat objętości. Ale do rzeczy. Co możemy znaleźć na ponad 400 stronach.
Rysunki
Rysunki zawsze były mocną stroną opracowań Pawła Haciskiego, jednak tym razem autor przeszedł samego siebie. Każdy rysunek to małe dzieło sztuki. Podchodząc pod skałę z Jurą 2 nie będziecie mieli najmniejszych problemów z orientacją, co w porównaniu z innymi przewodnikami zdecydowanie wyróżnia Jurę 2 na plus. Rysunki przedstawiają każdy detal skały, dzięki cieniowaniu łatwo zorientować się w jakiej formacji wiedzie droga. Rewelacja!
Nawigacja po topo
W pierwszym momencie miałem mały problem z mapami umieszczonymi na obu okładkach. Musiałem się przestawić, ponieważ kolejność map, w moim odczuciu, jest odwrócona, na przedniej okładce dostajemy bardzo dokładną mapę okolic Ryczowa i Smolenia, tylnej okładce mamy mapę z rejonami od nr 4 do 9, a ogólna mapa pokazująca wszystkie opisane rejony jest na stronie przedostatniej. Jednak gdy przywykniemy do tego i odnajdziemy numer interesującego nas rozdziału dalsza nawigacja nie sprawia problemu. Kolorowe zakładki z numerami rejonów spełniają swoje zadanie i ułatwiają odnalezienie odpowiedniej strony.
Opisy rejonu
Tu już jest naprawdę dobrze. Wybierając się po raz pierwszy w dany rejon nie powinniście mieć żadnych kłopotów z dotarciem na miejsce. Na początku każdego rozdziału znajdziemy krótki opis, informacje o dojeździe i dojściu pod konkretne skały i dokładną mapkę, przy poszczególnych skałach znajdziemy też współrzędne GPS. Niestety bez QR code, więc koordynaty do nawigacji trzeba wpisać ręcznie. Pod rysunkami standardowo znajdziemy nazwy dróg z wyceną i ew. dodatkowymi informacjami. Niestety Paweł Haciski nie podaje informacji o autorze drogi. Wielka szkoda, dla mnie jest to istotna informacja, niemal tak samo jak cyfra.
Jest małe prawdopodobieństwo, że w terenie zaskoczy nas linia ringów, która nie jest opisana w topo, pod tym względem Jura 2 jest bardzo dokładna.
Opisy rejonów uzupełniają zdjęcia, co ważne związane z opisywanymi na sąsiednich stronach drogami. Dzięki temu nie musimy wertować całego przewodnika w poszukiwaniu linii na której zostało zrobione zdjęcie.
Bouldery
W przeciwieństwie do poprzednich wydań Jury Pawła Haciskiego, w dwójce nie znajdziecie baldów. Autor zapowiedział, że poświęci im osobną część, która będzie opatrzona cyfrą 1.
Dodatki
Jura 2 to przewodnik, w którym znajdziecie coś więcej niż rysunki i cyfrę. Rozdziały zatytułowane „Wspinanie w anegdotach” to wystarczający powód, żeby kupić tę książkę.W tak zatytułowanych rozdziałach Paweł Haciski przybliża historię wspinania na jurze, przytacza wiele bardzo ciekawych anegdot, a to wszystko ilustrowane jest wieloma historycznymi zdjęciami. Nie wiecie czym były Mistrzostwa Wolnej Republiki Podlesickiej? Koniecznie zajrzyjcie do przewodnika.
W dwójce znajdziecie też opis 4 jaskiń.
Podsumowanie
Jeśli przymierzacie się do zakupu przewodnika po jurze środkowej i północnej to Jura 2 Haciskiego jest najlepszym, moim zdaniem, wyborem. Genialne (nie przesadzam) rysunki, dobre opisy dojazdu i dojścia, no i rozdziały wspinanie w anegdotach.
paprot