Od jakiegoś czasu, wywodząca się z podkarpackich piaskowców, Magdalena Trzemżalska zamieszkuje w Koblencji w zachodniej części Niemiec. Najbliższy rejon wspinaczkowy to bazaltowe skały Ettringen – Kottenheim. Właśnie w Ettringen – Kottenheim, w sektorze Märchenwelt Magdalena przeszła niedawno tradową drogę Die Andere Braut IX.
W tym samym rejonie przeszła też kilka wartościowych dróg bez znajomości jak np. EAR51 VIII i EAR60 VIII. Obie OS.
Na Podkarpaciu, które Magdalena stara się regularnie odwiedzać, jej najlepsze przejście to Bull Run 1862 VI.5 na czarnorzeckim Plemniku.
Krótka charakterystyka rejonu autorstwa Magdaleny:
„Wspinanie w bazaltowych skałach położonych w zachodnich Niemczech to mekka dla miłośników rys. Można się tu dobrze „zaklinować”. Na zachód od Renu znajduje się wulkaniczny teren – Vulkaneifel. Krajobraz został ukształtowany 50 milionów lat temu, a zastygła lawa stworzyła doskonały teren dla miłośników tradycyjnego wspinania w rysach. Jest to największy powulkaniczny teren wspinaczkowy w Niemczech, często odwiedzany również przez odważnych Holendrów. Typowe formacje to właśnie rysy, zacięcia i kanty. Znajdują się tu setki dróg, ubezpieczonych i nie, do wysokości 30 metrów. Do asekuracji doskonale sprawdzają się friendy w różnych wielkościach, od najmniejszych do największych rozmiarów. Najczęściej konkretne rysy są homogenicznej szerokości, więc siadają w nich friendy w podobnych wielkościach. Nie jest to na pewno „kraina łatwej cyfry”, a rozczytanie dróg jest dość trudne. Drogi są bardzo często parametryczne i niejedna droga V+ potrafi „zdziwić”…”
(jt)