Cała czwórka z połączonych wypraw czyli Txikon, Moro, Lunger i Sadpara dotarła do C2 na wysokości 6100m.
Wczoraj wieczorem odpoczywali w namiotach. Liny poręczowe i ślady z wcześniejszych wyjść były całkowicie zasypane od 5100. Cała czwórka wykonała sporo pracy, żeby dostać się do C2.
Jeśli nie zacznie mocniej wiać dziś planują dotrzeć do C3 na 6.700.
Wciąż nie mamy żadnych wiadomości o Czapkinsie.