Jak informowaliśmy wcześniej nie mieliśmy najświeższych informacji dotyczących Elisabeth Revol i Tomka Mackiewicza, jednak własnie dostaliśmy aktualizacje. Para, która ostatnio była w obozie 1 wyszła wyżej i dotarła do dwójki. Jutro planują dotrzeć do wysokości ok 7000 m n.p.m. (Adam Bielecki i Jacek Czech także planują dotrzeć na 7 tyś.)

Tomek Mackiewicz i Elisabeth Revol dotarli do obozu 2, na wysokości 6000 metrów. Dzisiaj, ze względu na duże opady śniegu, pozostaną w obozie. Nie mają jednak zamiaru odpoczywać długo. Zgodnie z planem, jutro – 8 stycznia, chcą zdobyć wysokość 7000 metrów i zaporęczować cześć drogi.
Jak mówi Tomek, to będzie jeden z trudniejszych odcinków na trasie. Powyżej tej wysokości jest już bezpieczniej.
Następnie, ekipa sponsorowana przez spółkę Energia dla firm, planuje zejść do bazy, odpocząć i przygotować się do kolejnego podejścia.
Na Nanga Parbat jest w tym roku wyjątkowo zimno. Jutro, gdy energetyczna ekipa Nanga Light wyruszy, by zawalczyć o 7000 metrów, temperatura będzie oscylować w granicach -40°C. Jednak temperatura odczuwalna sięgnie nawet -67°C.
źródło: inf. prasowa